Richard Simmons zamieszcza posty dotyczące wiadomości „Umieram” – ale później twierdzi, że wszystko u niego w porządku

Richarda Simmonsa może nie lubi już być w centrum uwagi, ale z pewnością lubi paplać ze swoimi fanami w Internecie. Uwielbiany na całym świecie guru fitness wycofał się z życia publicznego w 2014 roku, ale prowadzi prężnie działającą stronę na Facebooku , gdzie dzieli się filmami przypominającymi treningi, historiami z dzieciństwa i podnoszącymi na duchu przesłaniami. Ale teraz alarm zaczyna bić po tym, jak Simmons opublikował, że „umiera”, a później stwierdził, że tego bezceremonialnego komentarza nie należy rozumieć dosłownie.



wynik króla mieczy

POWIĄZANY: Richard Simmons składa rzadkie publiczne oświadczenie po 10 latach niewidoczności .

Fani zauważyli wzrost obecności Simmonsa w Internecie od czasu, gdy ukazały się wieści o jego biografii, o czym Simmons dostatecznie jasno dał do zrozumienia, że ​​nie bierze w nim udziału. Pomimo jego braku zaangażowania, niegdyś rzadkie aktualizacje Simmonsa na Facebooku są teraz niemal codziennością. 30 stycznia emerytowana gwiazda zachęcała fanów, aby w ramach swojej podróży ku poczuciu wdzięczności okazali sobie odrobinę miłości do siebie.



„Odkąd pamiętam, ludzie naśmiewali się ze mnie. I do dziś naśmiewają się ze mnie. Ale wiesz co? Cieszę się, że jestem sobą!” Simmons napisał , dodając: „Powinieneś się cieszyć, że jesteś sobą”. ae0fcc31ae342fd3a1346ebb1f342fcb



Radosna postawa Simmonsa, którą da się zrobić, sprawia, że ​​nadal jest tak bardzo kochany przez fanów. Wyjaśnia także, dlaczego jego tajemniczy post o śmierci tak wielu zaskoczył i skłonił ludzi do zasypania jego skrzynki odbiorczej wiadomościami zmartwionymi i życzeniami powrotu do zdrowia.



„Mam ci coś do powiedzenia. Proszę, nie smuć się. Ja… umieram. Och, teraz widzę wasze twarze” – Simmons zaczął swoje Post na Facebooku z 18 marca.

Następnie szybko się wycofał i dodał: „Prawda jest taka, że ​​wszyscy umieramy. Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej śmierci”.

Emerytowana ikona fitness zasugerowała niezliczone sposoby, w jakie ludzie mogą przedłużyć swój czas na Ziemi i prowadzić bardziej spełnione życie, na przykład poprzez zdrowsze odżywianie i codzienną aktywność fizyczną. O tym, co zainspirowało jego post, powiedział: „Ponieważ chcę, abyś każdego dnia cieszył się pełnią życia. Wstań rano i spójrz w niebo… policz swoje błogosławieństwa i ciesz się”.



W innym miejscu Simmons zalecał także włączenie dotyku fizycznego do codziennych zajęć. „Duży uścisk naprawdę wiele daje” – argumentował.

W ciągu 24 godzin od publikacji post Simmonsa zebrał 16 000 reakcji, a komentarze skomentowało ponad 1600 osób. Fani nazywają Simmonsa swoim „aniołem” i dziękują osobowości telewizyjnej za bycie „świecącym światłem” i „inspiracją”.

Później w poniedziałkowy wieczór Simmons przeprosił po otrzymaniu lawiny zaniepokojonych wiadomości od fanów i osobistych telefonów w sprawie jego zdrowia i dobrego samopoczucia.

„Przykro mi, że wielu z Was zdenerwowało się moją dzisiejszą wiadomością. Nawet prasa skontaktowała się ze mną. Ja nie umieram” Simmons wyjaśnił.

Wyjaśnił, że to tylko wyrażenie lub sposób przypomnienia ludziom, że jutro nie jest gwarantowane. „To było przesłanie o tym, jak powinniśmy cieszyć się każdym dniem, który mamy. Przepraszam za to zamieszanie” – powiedział.

miłe rzeczy do powiedzenia kobiecie

POWIĄZANY: Właśnie dlatego nigdy więcej nie słyszy się o Chucku Norrisie .

Fani są więcej niż zadowoleni z dobrych wieści o Simmonsie. „Miałem mały zawał serca, kiedy zacząłem to czytać!” jedna osoba skomentowała jego kolejny post.

„NIE RÓB TAKICH RZECZY!! Przeczytałem i zrozumiałem, ale drogi Panie, naprawdę przestraszyłeś niektórych z moich bliskich, którzy się ze mną skontaktowali!” inny płakał.

Ktoś inny powiedział: „Dziękuję za wyjaśnienia. Zrozumiałem Twoją wiadomość, ale nadal trochę się o Ciebie martwiłem”.

Były przedstawiciel Simmonsa Tomek Estey potwierdził również, że Simmons ma się dobrze i że jego przesłanie zostało po prostu błędnie zinterpretowane. „Mogę potwierdzić ze 100-procentową pewnością, że Richard nie umiera. Tak naprawdę jest bardzo zdrowy i szczęśliwy. Jedynym celem tego postu była inspiracja” – powiedział dziennikowi Poczta nowojorska .

Emilia Weaver Emily jest niezależną pisarką zajmującą się rozrywką i stylem życia z Nowego Jorku, ale nigdy nie przepuści okazji, aby porozmawiać o zdrowiu kobiet i sporcie (rozkwita podczas igrzysk olimpijskich). Czytaj więcej
Popularne Wiadomości