Najlepsze nowe albumy, które wyszły z kwarantanny

Nie jest tajemnicą, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy ludzie częściej niż kiedykolwiek zwracali się do telewizorów i usług przesyłania strumieniowego z powodu pandemii koronawirusa. W końcu filmy i programy telewizyjne zawsze służyły jako sposób na ucieczkę od rzeczywistości - a dzięki większej ilości treści dostępnych na wyciągnięcie ręki, możliwości są nieograniczone. Ale dlaczego nie dać swoim oczom odpocząć od tego całego czasu przed ekranem i szukać w niektórych pocieszenia świetna nowa muzyka zamiast? Kiedy o tym myślisz, nic nie może sprawić, że poczujesz więź emocjonalną lub nadzieję, tak jak słuchanie ulubionej piosenki lub odkrywanie nowego, ekscytującego zespołu. Na początek oto najlepsze nowe albumy 2020 roku, które zostały wydane podczas kwarantanny. Więcej ciekawostek muzycznych znajdziesz na 20 piosenek, które całkowicie niezrozumiałe, wyjaśnione .



Gwoździe 1-calowe Duchy V i MY

NIN - Ghosts V i VI

The Null Corporation

Trent Reznor i współpracownikiem Atticus Ross niespodziewanie wydał nie jeden, ale dwa instrumentalne nagrania w połowie marca jako bezpośrednia odpowiedź na pandemię koronawirusa. Materiał nie różni się brzmieniem od rodzaju muzyki, którą Reznor i Ross stworzyli dla siebie Oscarowy wynik z Davida Finchera Sieć społeczna . Tylko tym razem nie używali filmu jako swojej muzy.



Ghosts V: Razem i Ghosts VI: Locusts każdy ma na celu uchwycenie określonego uczucia wywołanego przez doświadczenie przebywania w kwarantannie . Ta pierwsza „jest przeznaczona do sytuacji, gdy wydaje się, że wszystko może być w porządku” - powiedziała para Rolling Stone , podczas gdy o wiele mroczniejsza ostatnia dotyczy: „Cóż, sam się zorientujesz”.



Niezależnie od tego, do którego rekordu się przyciągasz, eksperyment jest godną polecenia próbą. I kto wie? Może spędzanie czasu z którymkolwiek z tych albumów może być dla ciebie nawet terapeutyczne.



2 Fiona Apple— Przynieś nożyce do śrub

Fiona Apple - Fetch the Bold Cutters

Epicki

Fiona Apple zawsze była muzyczną siłą, z którą trzeba się liczyć - a dziś może być jeszcze większa i ważniejsza niż była w niej W latach 90. jest dzień . Przynieś nożyce do śrub , Pierwszy album Apple od 2012 roku, stwierdza, że ​​nieskruszona piosenkarka jest naprawdę na szczycie swojej gry, a nie jest to coś, co bardzo często pisze się o 42-letnich artystkach po 25 latach ich kariery.

Chwyta cię na otwieraczu albumu „I Want You to Love Me” i nigdy nie zwalnia swojego uścisku, dopóki ostatnie głębokie oddechy, które usłyszysz w ostatniej chwili zbliżenia, „On I Go”, nie znikną. Przynieś nożyce do śrub jest wypełniony charakterystycznym dla Apple szalonym wokalem, tekstami bez uderzeń i spastycznymi zmianami tempa, ale to wyczuwalna pilność, która pulsuje przez cały album, sprawia, że ​​jest bardzo jasne, że słuchasz czegoś wyjątkowego. A jeśli szukasz najlepszych piosenek, które zostały napisane przez kogoś innego, sprawdź 50 najlepszych coverów wszech czasów .



marzyć o byciu zaatakowanym

3 The Strokes— Nowy anormalny

The Strokes - The New Abnormal

Kult / RCA

Dzieci z plakatu na początku XXI wieku w centrum Nowego Jorku wydały swój pierwszy album, już klasyczny Czy to jest to , zaledwie kilka tygodni po atakach z 11 września 2001 r. Prawie 20 lat później, pośród globalnej pandemii na skalę, jakiej żaden żyjący człowiek nigdy nie widział, przybywa Nowy anormalny - szósty album grupy „on-again-off-again” i ich pierwszy od siedmiu lat. Obaj wyszli, gdy świat był w kryzysie. Oba mają niesamowicie prorocze tytuły - zwłaszcza te drugie. Obaj uchwycili The Strokes w najlepszym wydaniu w odpowiednich epokach ich kariery - Strokes na początku 2000 roku i Strokes z późnego okresu. (Można zgadywać, co działo się w tych mrocznych latach w średnim wieku).

Oryginalny skład pozostaje ten sam, ale jest to inny zespół niż ten, który prasa niesłusznie ukoronował dwie dekady temu jako jedyni wybawcy rock'n'rolla. Jasne, usłyszysz wiele momentów, które są niewątpliwie Strokes-ian - gitarowy riff z otwierającego album „The Adults Are Talking” pasowałby do którejkolwiek z pierwszych dwóch płyt. Ale ogólnie zauważysz, że jest to bardziej dojrzały zespół, który skupia się na pomysłach, wpływach i dźwiękach, wokół których tańczyli przez cały czas. Jego bezwstydnie lata 80 („Złe decyzje” zaciekle przekazują Billy Idol's „Dancing With Myself”), zawiły, melodyjny i meandrujący. Pod okiem guru-producenta Rick Rubin podziwiasz nawet momenty, które są wyraźnie przegapione - przynajmniej wciąż się kołyszą. Nikt nie lubi zmian, ale na szczęście The Strokes ” New Abnormal jest na tyle interesujący, że wymaga odpowiedniego wstrząsu.

4 Brendan Benson— Drogie życie

Brendan Benson - Drogie życie

Third Man Records

Być może najbardziej znany ze swojej pracy jako Jacka White'a partner w pisaniu piosenek i współtwórca klasycznego rockowego odrodzenia The Raconteurs, Brendan Benson zgasił solidnie, Infuzja lat 70 power-pop od dziesięcioleci. (Zrób sobie przysługę i wróć do 2002 roku Lapalco , niezaprzeczalnie chwytliwe arcydzieło muzyki niezależnej). Na siódmym albumie Dobrze być żywym , Benson pokazuje, że wciąż ma wszystko, co trzeba, jeśli chodzi o pisanie haczyka, a także rury, które pozwolą mu zapiąć go najlepszymi z nich.

Zdecydowanie istnieją pewne nieoczekiwane - i pozornie nietypowe - punkty eksperymentów, które mogą unieść brwi lub dwie wśród purystów z Benson. Po pierwsze, utwór tytułowy ma charakter pogranicza techno dzięki rytmom opartym na syntezatorach, co nie jest czymś, co zazwyczaj można usłyszeć w rodzimej marce Michigan gitarowego rocka inspirowanego Big Star. Dobre wieści? Większość z tych dźwiękowych odlotów działa zaskakująco dobrze - co jest prawdziwym świadectwem panowania artysty nad swoim rzemiosłem. A dla tych, którzy pozostają sceptyczni, przejdź do „Najbogatszego człowieka” i pozwól, aby ucho Bensona weszło z powrotem do twojego serca.

5 Hamilton Leithauser- Miłość twojego życia

Hamilton Leithauser - Miłość twojego życia

Glassnote Records

Na swoim drugim właściwym albumie solowym, odkąd jego poprzedni zespół - niedoceniany przez przestępców Walkmen - zakończył działalność, Hamilton Leithauser opiera się na dynamicznym, wyrafinowanym pisaniu piosenek, jakie można usłyszeć na znakomitych piosenkach z 2014 roku Czarne godziny . Coś w rodzaju albumu koncepcyjnego, z każdą piosenką Miłość twojego życia dotyczy konkretnej osoby i związku, który ma coś dla Leithausera. Zawsze był jednym z najbardziej dynamicznych wokalistów w rock'n'rollu i używa swojego głosu do wywoływania wielkiego emocjonalnego efektu na całej płycie - często przechodząc w tę iz powrotem pomiędzy ciężkie nucenie serca i jego charakterystyczne, mrożące krew w żyłach wycie w tej samej piosence.

Miłość twojego życia byłaby to piękna płyta bez względu na to, kiedy została wydana, ale w czasach, gdy wszyscy tęsknimy za związkami i ludźmi, którzy ukształtowali nasze życie, staje się ona całkowicie oszałamiająca. Pęczniejący otwieracz, delikatny „The Garbage Men” „Isabella” i „Cross-Sound Ferry (Walk-On Ticket)”, serdeczne pożegnanie starego przyjaciela i innego życia, to tylko niektóre z wyróżnień.

jak się ubrać, jakbyś był z lat 80.

6 Waxahatchee— Święty Cloud

Waxahatchee - Saint Cloud - Scal

Scal rekordy

Chcesz płyty, która otuli Cię jak ciepły koc i przypomni Ci, że po drugiej stronie tego kryzysu wciąż czeka na nas mnóstwo piękna? W takim razie, Katie Crutchfield ' s nie można przegapić najnowszej wersji jako Waxahatchee. St. Cloud to piąty album Crutchfield i jak dotąd jej najlepsze dzieło - namacalny punkt odniesienia dokładnego momentu w karierze artystki, kiedy przestała być dobrą autorką piosenek i stała się świetną. To kawałek nowoczesnej Americany, która prezentuje się jak klasyka, nie próbując brzmieć retro w stylu retro. Przesiąknięte słońcem brzdęk St. Could przenosi cię w prostsze czasy, nie zmuszając cię do zbyt długiego rozpamiętywania tego, co kiedyś było - zamiast tego, dając ci nadzieję na to, co może być. To niesamowicie słuchalna płyta. A jeśli szukasz bardziej klasycznych piosenek, które zasługują na kolejne posłuchanie, sprawdź 50 piosenek, które kończą 50 lat w tym roku .

7 Lucinda Williams- Dobre dusze, lepsze anioły

Lucinda Williams - Good Souls Better Angels

Autostrada 20 / Trzydzieści Tygrysów

Lucinda Williams ” najnowszy jest niechlujny, bluesowy, tupiący butami, machający środkowymi palcami, country-rockowy barnburner od jednego z najgorszych w branży. Otwieracz albumu „You Can't Rule Me” prawie służy jako deklaracja misji albumu - która, mówiąc najprościej, brzmi: Nie zadzieraj ze mną, żebyś tego nie żałował . Nie ma znaczenia, czy jesteś prezydentem, czy byłym kochankiem - jeśli chodzi o Williamsa, nikt nie jest poza zasięgiem. I to właśnie sprawia, że Dobre dusze, lepsze anioły takie zabawne i orzeźwiające słuchanie. W wieku 67 lat Williams przypomina nam, że rock and roll ma być niebezpieczny, seksowny i zaraźliwie surowy. Twój ruch, tysiącletnie gwiazdy popu.

8 X— ALFABETLAND

X - Alphabetland - Fat Possum

fat Possum

Fani punkowego zespołu X z Los Angeles otrzymali nieco nieoczekiwaną niespodziankę na początku maja, kiedy grupa po cichu upuściła swój nowy album jako cyfrowy plik do pobrania na Bandcamp. Alphabetland jest pierwszym albumem zespołu w oryginalnym składzie od 35 lat, więc można powiedzieć, że nadszedł czas.

Prawie wszystkie z 11 piosenek na płycie były napisane w ciągu ostatnich 18 miesięcy lub tak, i w dużej mierze powróć do stylistyki dźwiękowej estetyki zespołu z wczesnych lat 80-tych - szybkiego, melodyjnego punk rocka z domieszką brzęku. W piosenkach takich jak „Strange Life” i „Goodby Year, Goodbye” jest również odrobina nostalgii, gdy weterani rozważają zmiany społeczne i wielu punkowych rówieśników, którzy stali się ofiarami narkotyków i niebezpieczeństw tego wyzywającego gatunku.

Ale nie należy przez to rozumieć, że jest to beznadziejny album niektórych byłych punków zza wzgórza. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Alphabetland stawia mocny argument, że X jest tak samo zdolny do robienia radosnego hałasu, jak zawsze, wyrzucając zasmarkane, ale wnikliwe teksty adekwatne do tamtych czasów. Ten 35-letni urlop naukowy dobrze im służył.

dziewięć filiżanek jako uczucia

9 Kozy górskie Piosenki dla Pierre'a Chuvina

Kozy górskie - piosenki dla Pierre

Scal rekordy

Kiedy plany zebrania się z kolegami z zespołu i rozpoczęcia nagrywania kolejnego albumu Mountain Goats zostały zniweczone przez pandemię COVID-19, piosenkarka i autorka tekstów John Darnielle musiał znaleźć inne, przyjazne kwarantannie ujście dla swojej kreatywności. Piosenki dla Pierre'a Chuvina jest wynikiem tego wymuszonego obrotu.

Przez 10 dni w marcu Darnielle chodził do swojej sypialni na 90 minut, pisząc jedna nowa piosenka podczas każdej sesji —Wszystkie inspirowane książką Kronika ostatnich pogan , francuskiego historyka Pierre Chuvin . Dziesięć intymnych utworów, z motywami przewodnimi wyobcowania i chęci wytrwałości, jest jeszcze bardziej surowych i uderzających, gdy Darnielle zdecydował się nagrać je na tym samym boom boxie Panasonic, którego używał do nagrywania swoich pierwszych piosenek w latach 80. To wszystkie te wyjątkowe czynniki sprawiają, że Piosenki dla Pierre'a Chuvina coś w rodzaju kultowego klasyka lo-fi - taka sztuka jest wytworem czasów w najczystszym tego słowa znaczeniu. A jeśli chodzi o zespoły i artystów, którym się to nie podobało, sprawdź 50 najlepszych cudów wszechczasów za jednym trafieniem .

Popularne Wiadomości