Wytyczne CDC dotyczące maski w tej jednej sytuacji mogą Cię zaskoczyć

Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) były wiodącym głosem pośród pandemii koronawirusa, prowadząc Amerykanów we wszystkim, od mycia rąk po noszenie masek, po to, jak zachować ochronę przed wirusami w trudnych sytuacjach. A wraz z nadchodzącym sezonem szkolnym agencja publikuje aktualne informacje na temat jak zapewnić uczniom i nauczycielom bezpieczeństwo w klasie . Ich najnowsze wskazówki, wydane 11 sierpnia, dotyczą w szczególności masek na twarz w szkołach, czyli połączenia dwóch najbardziej kontrowersyjnych obecnie tematów. W nim CDC wymienia przykłady „niektórych, ale nie wszystkich, sytuacji, z którymi mogą się spotkać szkoły” w odniesieniu do masek. Zauważają w w jakich sytuacjach nakrycia twarzy z tkaniny są „zalecane” w porównaniu z tymi, w których należy je jedynie „brać pod uwagę”. Chociaż prawdopodobnie nie jest szokiem, że przerwy i pora obiadowa należą do tej drugiej kategorii, jedna sytuacja jest również uwzględniona w tej grupie, która jest nieco bardziej zaskakująca: kiedy uczniowie są w zespole, chórze lub klasie muzycznej . Oczywiście w masce nie byłoby możliwe granie na flecie czy saksofonie, ale w masce można śpiewać. Jak zapewne słyszałeś, śpiew jest jednym z najbardziej ryzykownych zachowań za rozprzestrzenianie zarażenia COVID-19.



W rzeczywistości badania opublikowane w CDC Tygodniowy raport zachorowalności i śmiertelności w maju znalazłem na to dowód śpiewanie może skutkować zdarzeniem super-rozprzestrzeniającym się . W tym czasie CDC poinformowało, że po dwóch i półgodzinnych próbach chóru w hrabstwie Skagit w stanie Waszyngton, jeden z objawowych członków rozprzestrzenił wirusa na 87 procent chóru. W rezultacie dwóch członków zmarło.

'Sam akt śpiewania mógł przyczynić się do transmisji SARS-CoV-2' - podsumowano w badaniu. „Wybuch COVID-19 z wysokim wskaźnikiem wtórnych ataków wskazuje, że SARS-CoV-2 może być wysoce przenoszony w niektórych sytuacjach, w tym podczas śpiewów grupowych”.



Siostra i bracia bawią się razem grając muzykę

iStock



Kiedy MLive poprosił o to panel lekarzy ocenić poziom ryzyka COVID 36 działań —Od chodzenia na siłownię do wsiadania do samolotu — ustalili, że chodzenie do kościoła jest zajęciem niezwykle ryzykownym. Dali mu ocenę 8 na 10, ale tak powiedzieli śpiewanie faktycznie uczyniłoby chodzenie do kościoła równie ryzykownym jak pójście do baru. `` Jeśli dodają śpiew, to na równi z taktami '' Mimi Emig , MD, emerytowany specjalista chorób zakaźnych ze Spectrum Health, powiedział MLive. „Ludzie będą tego nienawidzić, ale taka jest prawda”.



Śpiew stwarza takie ryzyko, że 1 lipca Kalifornijski Departament Zdrowia Publicznego tymczasowo zakazać śpiewania i śpiewanie we wszystkich świątyniach.

ZWIĄZANE Z: Aby uzyskać więcej aktualnych informacji, zapisz się do naszego codziennego biuletynu .

Oczywiście w szkołach śpiewanie może stanowić równie duże zagrożenie, zwłaszcza jeśli sala muzyczna nie pozwala uczniom na utrzymanie dystansu sześciu stóp. Wytyczne CDC dotyczące maski na lekcjach muzyki mówią: „Kiedy uczniowie nie śpiewają ani nie grają na instrumencie, który wymaga użycia ust, na zajęciach muzycznych powinni nosić ubranie zakrywające twarz (chyba że zajęcia odbywają się na świeżym powietrzu i można zachować dystans)”. Eksperci zauważają również, że nauczyciele muzyki powinni starać się ćwiczyć dystans społeczny i że powinni „rozważyć przeniesienie klasy na zewnątrz, gdzie cyrkulacja powietrza jest lepsza niż w pomieszczeniach”. Oczywiście nie jest to możliwe w przypadku wielu szkół, jeśli nie większości. A dla bardziej ryzykownych zachowań sprawdź Oto jak wysokie jest Twoje ryzyko COVID w oparciu o Twoje codzienne zachowanie .



Popularne Wiadomości