20 prawdziwych horrorów z zakupów świątecznych, tak strasznych, że będziesz chciał zakryć oczy

Święta mają być beztroską i błogą porą roku, pełną miłości i bezinteresownego dawania. W każdym razie taka jest teoria. Rzeczywistość może być czasem nieco bardziej intensywna. Od „Czarnego Piątku”, wielkiej przeceny podczas sprzedaży tuż po Święcie Dziękczynienia, aż do ostatniego odliczania do Wigilii, w sklepach i centrach handlowych w całym kraju trwa wojna na wszystko.



Jak źle się to robi? Jeden z użytkowników Reddita z doświadczeniem w pracy w handlu detalicznym w okresie świątecznym podsumował to w pamiętny sposób: „Powiedzmy, że jeśli usłyszę„ All I Want For Christmas Is You ”Mariah Carey, wywoła to uczucie zespołu stresu pourazowego”.

Oto 20 opowieści o nieudanych zakupach świątecznych, wypełnionych tak oszałamiającym horrorem i rzezią, że masz nadzieję, że nic, co czytasz, nie jest prawdziwe. Oh to wszystko prawdziwi przyjaciele. Wesołych Świąt i na miłość boską, bądźcie tam bezpieczni!



1 Czas, kiedy w grę wchodzi gaz pieprzowy.



kot

Shutterstock



Próbując pokonać innych klientów, kupując przecenioną konsolę do gier wideo, pewna kobieta robiąca zakupy w kalifornijskim sklepie Walmart zrobiła to, co zrobiłby każdy rozsądny człowiek. Spryskała pieprzem głupców, którzy stanęli jej na drodze. Czekaj, co?!

Ponad dziesięciu ludzi upadło, chwytając twarze i łapiąc powietrze, oraz jeden świadek powiedział dziennikarzom później: „Nie wiem, czy czuła się zagrożona, czy czuła, że ​​musi to zrobić, aby dostać to, czego chciała”. Chociaż świadkowi udało się uciec tylko z lekko podrażnionym gardłem, powiedział, że widział wokół siebie innych, którzy „naprawdę źle to znosili”. Jakaś kobieta płakała „moje oczy, moje oczy!” „Oy, to nie jest duch świąteczny.

2 Czas, kiedy ktoś rozbił szybę.



Sekrety Elektroniki Walmart Secrets

Oszołomiony dawny sklep wspomnienia pracowników klient, który „pomyślał, że to dobry pomysł, aby rozbić szybę w gablocie z grami, aby dostać się do gier, zamiast prosić mnie o ich odblokowanie”.

Kiedy w końcu do niej doszedł i zdał sobie sprawę, że trzyma zakrwawiony łokieć i przedramię, nie przeprosiła za to, że jest porywcza i naraża swoje bezpieczeństwo na niebezpieczeństwo. Nie, zamiast tego wrzeszczała na biedaka za to, że nie używał hartowanego szkła na wystawach sklepowych. „Przepraszam pani”, wspomina pracownik, mówiąc jej, „nie zdawałem sobie sprawy, że ktoś użyje ich ramienia jako taran do moich szafek”.

3 Czas, kiedy była fałszywa linia.

zakupy horrory

Czekanie w kolejkach to rzeczywistość świątecznych zakupów. Ale miejmy nadzieję, że nie utkniesz w jednej na wiele godzin, zanim ktoś zorientuje się, że tak naprawdę nie jesteś w kolejce do, cóż, byle co .

Tak właśnie stało się z pewnym zdezorientowanym klientem, który stał przed czymś, co uważał za kasę, ale w rzeczywistości był tylko nieużywanym komputerem. Inni klienci zakładali, że wie, co robi, i w ciągu 15 minut linia zaczęła „krążyć po całym dziale”, według byłego pracownika sklepu.

Stamtąd zrobiło się bardziej chaotycznie. `` Kiedy dureń, który rozpoczął całe to fiasko, poszedł znaleźć właściwą linię, znalazł koniec linii, którą rozpoczął ''. wspomina byłego pracownika . - Wtedy facet za nim usłyszał, że nie ma rejestru, więc poszedł za pierwszym facetem. Potem następny klient poszedł za drugim i tak dalej.

Trwało to, a setki ludzi krążyły w kółko do tej samej linii, aż jeden z nich w końcu to rozgryzł, a kierownik sklepu musiał uspokoić wściekły tłum, aby zapobiec zamieszkom. Dla przypomnienia, nie, to nie był plik Monty Python naszkicować.

4 Czas, kiedy babcie się biły.

Fakty z lat 90

Na chaos, który tak często towarzyszy świątecznym zakupom, nie są uodpornione nawet babcie. Jeden pracownik sklepu wspomina trzy babcie walczące na pięści o jedną zabawkę Furby dla swoich wnuków. Dla tych, którzy są zbyt młodzi, by je zapamiętać, Furby to elektroniczne „zwierzątko”, które przez krótki czas było najbardziej poszukiwanym prezentem świątecznym na świecie.

Aby złapać jednego, kobiety wdały się w „bójkę na całego, tarzając się po podłodze, kopiąc i uderzając pięściami”. To była „najbardziej schrzaniona rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem” - mówi pracownik.

5 Moment, w którym doszło do wymiotów.

zakupy horrory

Shutterstock

Świąteczne zakupy mogą sprawić, że nawet rodzice o najlepszych intencjach podejmą naprawdę straszne decyzje.

Weź tatę, który uważał, że to dobry pomysł, po długim dniu spędzonym na zakupach ze swoją młodą córką, aby położył ją na ramionach i kręcił nią naprawdę szybko, znacznie dłużej niż to konieczne.

Jak jeden pracownik sklepu zaobserwował, córka „powiedziała, że ​​źle się czuje i kazała mu przestać”. Oczywiście zignorował ją, a ona zwymiotowała z intensywnością i głośnością dziewczyny Egzorcysta . „Wywołało to reakcję łańcuchową”, relacjonuje pracownik, „w sumie 12 osób zwymiotowało po całym sklepie. NAJGORSZY. ZAPACH. ZAWSZE.'

6 Czas, kiedy mężczyzna bez majtek walczył o kupony Best Buy.

marzenie o wcześniaku
Best Buy z zewnątrz

Shutterstock

Nierzadko zdarza się, że podczas świątecznych zakupów ludzie wdają się w fizyczne potyczki z nieznajomymi. Niezwykłe są walki, gdy jeden z nich bez wyraźnego powodu decyduje się na zdjęcie spodni. A przynajmniej to wspomnienie centrum handlowego pracownik restauracji , który mówi, że to było wystarczająco dziwne, gdy zobaczył dwóch dorosłych mężczyzn walczących na podłodze o kupony Best Buy, ale szczególnie niepokojące było to, że jeden z nich miał na sobie „tylko bieliznę”. Pracownik restauracji wyciągnął gaśnicę i spryskał brawlery, podczas gdy w tle grały kolędy. Aha, i jeśli myślisz o uderzeniu w sklep z dużymi pudełkami, upewnij się, że znasz 50 najlepszych zakupów do kupienia w Best Buy.

7 Czas oczekiwania na tanie ręczniki 14 godzin.

Jeśli masz zamiar stać przed sklepem przez pół dnia, aby kupić prezenty świąteczne, masz nadzieję, że te prezenty będą tego warte. Nie tak bardzo jak na jedną bardzo zdeterminowaną parę, która, według byłego pracownika, czekała przed Targetem około 14 godzin, aby dostać pierwsze wpłaty na świąteczne oferty sklepu.

Ale kiedy już znaleźli się w środku, bardzo cierpliwa para załadowała do koszyka jedynie ręczniki za 2 dolary. „To wszystko” pracownik pamięta . „Tylko ręczniki”. Kiedy sklep został zamknięty później tego samego dnia, pracownik zauważył, że „wciąż mieliśmy półki pełne tych ręczników, a w magazynie było ich jeszcze więcej”.

8 Moment, w którym klientka bielizny o mało nie wyciągnęła broni.

zakupy horrory

Linie to powracający motyw w historiach z horroru świątecznych zakupów. Ale w tym są one przenoszone na nowy poziom, kiedy matka czekająca w kolejce po 50 osób decyduje, że wystarczy i przepycha się prosto na przód. Jako były wspomina pracownik „Nasz ochroniarz wielokrotnie prosił ją o przejście na koniec kolejki lub wyjście. Zaczęła rozszyfrować go każdym przekleństwem w książce, a skończyła grożąc mu bronią, którą miała w swojej torbie.

Ponieważ nic nie mówi „spieszę się, aby kupić te świąteczne majtki”, tak jak wymachiwanie bronią palną, aby podkreślić swój punkt widzenia.

9 Moment, w którym ktoś ukradł zamrożone owoce morza, wpychając je do spodni

zakupy horrory

Ze wszystkich rzeczy, które można ukraść, wpychając je w spodnie, można by pomyśleć, że na dole listy znalazłyby się mrożone owoce morza. Ale to najwyraźniej wydarzyło się w klubie Sama podczas szczytu świątecznego, kiedy odkryto kobietę jako byłą pracownik udostępniony , 'wypychając wnętrze jej spodni zamarzniętym ogonem homara. Rozpakuje je i wrzuci śmieci do stosu opon, które były na wystawie. Dajemy jej punkty za kreatywność, ale jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczna, że ​​nie znaleźliśmy się na liście gości na jej świąteczną kolację z owocami morza.

10 Moment, w którym ktoś ukradł rower wyprowadzając go ze sklepu.

prezydent trump wyniki testów poznawczych

To takie proste, że jest genialne. Jeśli masz zamiar ukraść prezent świąteczny dla swojego dziecka, równie dobrze może to być coś z kołami.

Tak stało się w Walmarcie w szczycie sezonu zakupowego, kiedy pracownik był świadkiem walki na pięści o rower.

„Było trochę krwi”, ten pierwszy wspomina pracownik . „W końcu jeden facet złapał to i zdołał uciec od tłumu. Wyjechał na rowerze ze sklepu, aby uciec przed prześladowcami (bez płacenia).

11 Czas, kiedy kobieta ryzykowała życie dla iPoda.

ipod nano wycofane produkty

Shutterstock

Nie możemy wystarczająco podkreślić tego punktu: rzeczy to tylko rzeczy i nie warto narażać własnego bezpieczeństwa. Starsza kobieta przekonała się o tym na własnej skórze, gdy wpadła do sklepu podczas świątecznej wyprzedaży - „biegnąc” ze swoim chodzikiem, według pracownik wtedy - i gołąb - tak gdzie to jest jak pływak olimpijski wskakujący do basenu - w stronę wyświetlacza odtwarzaczy MP3.

Najwyraźniej „uderzyła mocno o ziemię i ludzie zaczęli zalewać sklep. Kilku z nich nadepnie na nią. Stara kobieta zaczęła ściskać ją za klatkę piersiową, a ratownicy rzucili się, aby spróbować ją uratować. Ale bardziej martwiła się, czy straci zakupy. „Podczas całego przedsięwzięcia” - zauważa pracownik - „trzyma w ręku trzy odtwarzacze MP3 i absolutnie odmawia ich puszczenia”.

12 Czas, kiedy dorośli walczyli z dziećmi o Beanie Babies.

beanie babie toy, rzeczy, które pamiętają tylko dzieci z lat 90-tych

Shutterstock / Linda Bestwick

Spodziewamy się wakacyjnej histerii od dorosłych, którzy pozwolą, by stres sezonu ich pokonał. Ale dzieci powinny być bardziej niewinne, chętne do znalezienia się na miłej liście Świętego Mikołaja. I przeważnie tak jest - chyba że ktoś spróbuje dotknąć ich Beanie Babies.

Jeden były dzieciak wspomina świąteczne zakupy w młodości, podczas których zarówno dzieci, jak i dorośli rzucili się na wystawę czapek na stole w sklepie. „Ludzie po tych sprawach byli sępami” - wspomina. „Miałem około dziewięciu lat, a starsza pani wyrwała mi kota z ręki. Nadepnąłem jej stopę i ukradłem ją z powrotem. Czy czuł się trochę dziwnie, uciekając się do przemocy zamiast czegoś tak drobnego jak zabawka? Nie. „Byłem taki dumny” - mówi.

13 Czas, kiedy klienci zignorowali uzbrojonego mężczyznę i pozostali w kolejce.

karta kredytowa

Shutterstock

Minęła godzina, zanim centrum handlowe miało zostać zamknięte w Wigilię, a w dziecięcym sklepie z ubraniami wybuchła przemoc między dwoma wściekłymi klientami, z których jeden wyciągnął broń. Wezwano policję i zamknięto sklepy w centrum handlowym, ale wielu klientów nie bało się o swoje życie, byli po prostu „źli, że nie mogli dokończyć zakupów” - wspomina jeden z byłych. pracownik centrum handlowego . Kiedy próbował nakłonić klientów, aby położyli się na podłodze i zakryli głowy, mówi: „jedna kobieta krzyknęła na mnie, żebym dokończył transakcję”.

14 Moment, w którym pracownik ogłosił sprzedaż w sklepie pełnym „zombie”.

zakupy horrory

Jeśli zamierzasz ogłosić znaczną obniżkę ceny gorącego prezentu, lepiej upewnij się, że masz go w magazynie. Były pracownik sklepu elektronicznego pamięta przerażający weekend, w którym jego kierownik okręgu popełnił ten śmiertelny błąd, ogłaszając w całym sklepie, że kamery cyfrowe zostały właśnie obniżone z 199 do 49 dolarów.

„Znałem model i mieliśmy go na stanie” wspomnienia pracowników . „Problem polegał na tym, że mieliśmy tylko czterech”. Wkrótce zostali otoczeni ze wszystkich stron przez „szybko poruszającą się hordę kupujących zombie”, a kierownik dzielnicy, zdając sobie sprawę ze swojego błędu, pośpiesznie się wycofał. „Nigdy nie obawiałem się bardziej o swoje życie” - wspomina.

15 Moment, w którym kobieta modliła się o uderzenie pioruna, aby mogła przeciąć linię.

zakupy horrory

Kiedy kolejka klientów świątecznych przy kasie sklepu ma trzy cyfry, z pewnością znajdziesz co najmniej kilka osób, które uważają, że są wystarczająco ważni, aby przejść bezpośrednio do przodu.

Tak było w przypadku kobiety z „dwoma pełnymi wózkami” zabawek, według byłego pracownika. Kiedy pracownik grzecznie wyjaśnił jej, że musi czekać w kolejce, jak wszyscy inni, kobieta „upadła na kolana i zaczęła się modlić - GŁOŚNO - aby Jezus powalił mnie sprawiedliwym piorunem za zablokowanie drogi chrześcijańskiemu żołnierzowi”. the pracownik pamięta . „Po 15 minutach, kiedy nie zostałem powalony, wyszła ze sklepu”.

16 Czas, kiedy ktoś przyniósł kij baseballowy do sklepu z zabawkami.

zakupy horrory

Świąteczne zakupy mogą wywołać emocje, zwłaszcza gdy zapasy są ograniczone i wszyscy uważają, że najbardziej na nie zasługują. Kiedy dwoje dzieci w Toys'R'Us zaczęło wymieniać ciosy w grze wideo Nintendo, to była tylko kwestia czasu, zanim zaangażują się ich rodzice.

Jak wspomina były pracownik, pracownicy natychmiast interweniowali, gdy rodzice zaczęli być fizyczni, zwłaszcza gdy zdali sobie sprawę, że jeden z rodziców „miał nietoperza w swoim wózku”. Zanim zdążyli przerwać kłótnię, nietoperz nawiązał kontakt z drugim rodzicem, wysyłając go do gabloty, „rozbijając szkło i naprawdę dobrze go tnąc”.

Być może właśnie zdając sobie sprawę, że popełnił napaść, dzierżący nietoperz rodzic rzucił się do wyjścia i został zatrzymany przez funkcjonariusza policji. „Stawiał opór i został poważnie pobity w środku sklepu” wspomina pracownik .

17 Czas, kiedy starsza kobieta walczyła z mężczyzną na wózku inwalidzkim.

Sparaliżowany mężczyzna na wózku inwalidzkim

Jeden z klientów pamięta, jak obie strony walczyły o zdobycie lodziarza. Kiedy mężczyzna na wózku inwalidzkim przegrał przeciąganie liny, znalazł ochroniarza, któremu mógł poskarżyć się. Kobieta całkowicie temu zaprzeczyła, mówiąc, że mężczyzna używa swojego upośledzenia, żeby ją zawstydzić. kupujący z wakacji wspomina . „Straciłem w tym momencie trochę wiary w ludzkość”.

jak dać pracę boob

18 Czas, gdy mężczyzna osiągnął zysk, sprzedając kawę wygłodniałym kofeiną kupującym.

zakupy horrory

Shutterstock

Stanie w kolejce podczas świątecznego sezonu zakupowego może być męczące. Dlatego jeden facet postanowił przynieść ze sobą kawę, zanim stawił czoła tłumowi. Kiedy przechodził obok niewiarygodnie długiej kolejki przed Best Buy, zmęczony mężczyzna z przodu „zaproponował mi 20 dolarów za moją w połowie wypitą, letnią kawę”. on pamięta .

Dokonał sprzedaży, a następnie wrócił do kawiarni po cztery kolejne kawy, które sprzedał po 10 dolarów za sztukę „najbardziej zdesperowanym ludziom w kolejce”. Co minutę rodzi się frajer i podobno zapłacą wszystko za filiżankę kofeiny.

19 Czas, kiedy sklep grał niekończącą się świąteczną piosenkę.

zakupy horrory

Shutterstock

Jeśli wydaje Ci się, że znudzą Cię świąteczne piosenki, nie masz nic na temat większości pracowników sklepów, którzy dzień po dniu muszą znosić niekończącą się pętlę rozdzierających świątecznych melodii. Jeden Użytkownik Reddit twierdził, że pracując w księgarni w centrum handlowym, zdał sobie sprawę, że stereo w sklepie utknęło na tej samej świątecznej piosence, odtwarzając ją w kółko.

Jako jedyny pracownik sklepu - i przy tak wielu klientach domagających się jego uwagi - nie mógł się wyrwać, by to zmienić. „Minęła przynajmniej godzina, zanim udało mi się odejść od lady” - wspomina. „To był dzień, w którym byłem zmuszony słuchać jakiegoś rodzaju„ A Very Jazzy Jingle Bells ”około 30 razy jeden po drugim”.

20 Czas, kiedy dwóch kupujących walczyło o… kalkulator.

Budżetowanie pieniędzy

Shutterstock

Nie liczy się cena prezentu, ale myśl, która się w nią włączyła. Przynajmniej taka jest powszechna mądrość. Ale co, jeśli ta myśl dotyczy walki między babciami? To właśnie wydarzyło się w RadioShack podczas świątecznej wyprzedaży, kiedy kalkulator 10 $ został obniżony do 5 $.

DO Były pracownik był świadkiem, jak dwie urocze, starsze kobiety zdały sobie sprawę, że został tylko jeden kalkulator, więc obie pobierały za niego opłatę w „geriatrycznej wersji roller derby bez rolek” - wspomina pracownik.

Czy było warto? Prawdopodobnie nie. Pracownik mówi, że zawsze wyobrażał sobie, że `` jakieś małe dziecko otwiera prezenty w Boże Narodzenie rano i dostaje ten głupi kalkulator za 5 dolarów, tak naprawdę nie chcąc go i nie mając pojęcia o historii, która się za tym kryje, jak jego babcia, popijając herbatę, patrzy z triumfalnym blaskiem w jej oko.

Aby odkryć więcej niesamowitych sekretów, jak żyć jak najlepiej, Kliknij tutaj aby śledzić nas na Instagramie!

Popularne Wiadomości