To zamówienie Starbucks poza menu to najbardziej hardkorowy sposób na rozpoczęcie dnia

Najpierw była Mocha. Następnie Frappuccino. Następnie Mocha Frappuccino. A potem była notoryczna Pomarańczowa Mocha Frappuccino… Jeśli jeszcze tego nie zauważyliście, w ciągu ostatnich kilku lat napoje w Starbucks powoli, ale zdecydowanie, zmieniły się w bardziej kremowe, słodsze i delikatniejsze. Niefortunnym skutkiem ubocznym tego trendu, przynajmniej dla tych, którzy są fanami kofeiny wśród nas, jest to, że te delikatniejsze mikstury przychodzą z dużo mniejszym kopiem. Potrzebujesz więcej dowodów? Najnowsza, zbyt słodka kreacja firmy, Unicorn Frappuccino, w ogóle nie zawiera kofeiny.



Nie musi tak być. Nadal możesz chwycić kultowy kubek z wyhaftowanym syreną i nadal poczuć odpowiedni zastrzyk porannej energii. Po prostu idź na łajdaka i zamów z menu (to prawda: w Starbucks są tajne, spoza menu), wypowiadając te cztery słowa: „Wielkie martwe oko, proszę”.

Pozwólcie mi teraz na chwilę cofnąć się i przedstawić kilka istotnych informacji. Pracowałem jako barista w Starbucks. W ramach szkolenia firma zachęca nowych pracowników - lub „partnerów” w języku firmowym - do wypicia wszystkich napojów z menu i wielu innych. Próbowałem każdego napoju, jaki ma do zaoferowania sieć - od tych kremowych, słodkich, delikatnych latte po gorzkie, mrożące krew w żyłach kopnięcia tyłków - i mogę z całą pewnością powiedzieć, że martwe oko Grande jest najsilniejszym napojem, jaki ma łańcuch zaoferować.



Martwe oko to naturalna ewolucja efektu czerwonych oczu lub filiżanki kawy z dodatkowym zastrzykiem espresso. Z definicji podbite oko zawiera dwa dodatkowe strzały, podczas gdy martwe oko ma - jak się domyślacie - aż trzy dodatkowe strzały.



Jest gorzki, to baler, i sprawi, że będziesz serce pompa jak szalona. A jeśli nie jesteś przytomny i czujny po jednym z tych potworności, istnieje duża szansa, że ​​potrzebujesz lepszy sen .



Jeśli masz ochotę go wypróbować, zachęcam do zamawiania rozmiaru Grande zamiast rozmiaru Tall ze względu na smak i proporcje: każde espresso to około 2 uncje na 12 uncji wysokiego, a stosunek 50-50 to po prostu zbyt gorzki na tę mocną miksturę.

Z drugiej strony „martwe oko Venti” (tak, Venti to „duży”, 20 uncji) jest w rzeczywistości najsilniejszym napojem w Starbucks. Ale nie sądzę, żebym był sam w argumentowaniu, że to tylko odrobina pobłażania sobie.

Więc idź na Grande, które zegary w 16 uncji, a trzy kieliszki espresso tworzą idealne 3/8thstosunek espresso do kawy.



Co więcej, „martwe oko Grande” brzmi mniej jak napój Starbucks, a bardziej jak Gra o tron postać. A co może być bardziej ostrego niż to?

Aby uzyskać więcej niesamowitych porad, jak żyć mądrzej, lepiej wyglądać, czuć się młodziej i mocniej grać, śledź nas teraz na Facebooku!

Popularne Wiadomości