Poczta amerykańska (USPS) jest odpowiedzialna za: dostarczanie poczty wszystkim mieszkańcom kraju — niezależnie od tego, czy mieszkają w tętniącym życiem sercu Nowego Jorku, czy w odległych częściach Alaski. Ale fakt, że setki milionów ludzi polega na tej samej usłudze, jest czymś, na czym oszuści są zbyt chętni, by czerpać z tego korzyści. Teraz USPS zmienia klientów w sprawie coraz powszechniejszej taktyki stosowanej przez oszustów. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, za co według agencji nigdy nie powinieneś płacić więcej niż 1,10 USD.
PRZECZYTAJ NASTĘPNIE: Jeśli dostaniesz to pocztą, natychmiast zwróć je do USPS, mówią urzędnicy .
Oszuści często zdobywają zaufanie ofiar, podszywając się pod dobrze znaną firmę lub agencję — taką jak USPS, której nie jest obca znalezienie swojej nazwy w centrum schematów. Według Urzędu Pocztowego powszechne oszustwa skierowany do swoich klientów zawierać niechciane SMS-y z informacją, że wystąpił problem z Twoim adresem wysyłki oraz fałszywe wiadomości e-mail o próbach doręczenia przez agencję.
Ale to tylko mała migawka znacznie większego problemu. „Każdego roku miliony Amerykanów w całym kraju celem oszustw połączony z US Postal Service”, wyjaśnia na swojej stronie internetowej oddział Urzędu Inspekcji Pocztowej (USPIS).
Teraz USPS ostrzega klientów przed rosnącym programem, którego powinni szukać.
USPS pobiera różne opłaty za swoje usługi, a wielu z nas po prostu je płaci, nie zastanawiając się nad kosztami. Ale jeśli chodzi o zmianę adresu pocztowego w agencji, bardzo ważne jest zwrócenie uwagi na dokładną cenę, jaką płacisz. Według USPIS klienci są zobowiązani do uiszczenia opłaty tylko w wysokości 1,10 USD podczas składania wniosku online o zmianę adresu (COA). Celem opłaty jest „ zweryfikować tożsamość klienta ', gdy wniosek nie jest składany osobiście, wyjaśnia USPS.
Jeśli zostaniesz poproszony o zapłacenie czegoś więcej, jesteś oszukany. „Inspektorzy pocztowi stwierdzają, że niektórzy klienci pocztowi płacili więcej za zmianę adresu na innych stronach internetowych” – wyjaśnił USPIS na swojej stronie internetowej. „Te witryny mogą pobierać do 40 USD za zmianę adresu, a w niektórych przypadkach zmiany nigdy nie zostaną wprowadzone”.
ZWIĄZANE Z: Aby uzyskać więcej aktualnych informacji, zarejestruj się w naszym codzienny biuletyn .
Poczta twierdzi, że codziennie przetwarza około 98 000 zmian adresu. A z prawie 36 milionów wniosków o zmianę adresu przetworzonych przez USPS w 2021 r. ponad 20 milionów zostało złożonych online. Niestety, zwiększona preferencja dla usług online może przyczynić się do wzrostu liczby oszustw związanych z COA. Klienci mogą łatwo dać się nabrać na złożenie wniosku w innym miejscu, a nie na stronie internetowej Moversguide firmy Postal Service — która ma oficjalną aplikację do składania wniosków online o Certyfikat Autentyczności.
Według Postal Service liczba oszustw polegających na zmianie adresu znacznie wzrosła w ostatnim czasie. Najnowsze dane Biura Generalnego Inspektora (OIG) wskazują, że doszło do 167 procent wzrostu w liczbie fałszywych wniosków o wydanie certyfikatu autentyczności przyznanych przez USPS. Według raportu OIG liczba internetowych przypadków oszustw COA i prób kradzieży tożsamości wzrosła z zaledwie 8857 w 2020 r. do 23 606 w 2021 r. ae0fcc31ae342fd3a1346ebb1f342fcb
Biuro Better Business Bureau (BBB) otrzymało liczba skarg klientów na swojej stronie internetowej o oszustwach związanych ze zmianą adresu pocztowego od kwietnia 2021 r.
„Korzystałem z usługi wymiany pocztowej i pobiera ona 99,95 USD bez mojej wiedzy lub zgody na opłatę lub wiadomości e-mail z potwierdzeniem opłaty” – czytamy w jednej ze skarg złożonych 24 października. „Idę skontaktować się z serwisem i nie ma kontaktu, a klikam inne linki na stronie, a serwer nie został znaleziony. To oszustwo”.
Jeśli zdajesz sobie sprawę, że przeszłeś przez witrynę strony trzeciej, aby złożyć wniosek o Certyfikat Autentyczności, USPS radzi najpierw skontaktować się z tą firmą. „Jeśli obciążono Cię kwotą wyższą niż 1,10 USD, wróć do witryny, w której wpisałeś swój Certyfikat Autentyczności, lub zakwestionuj obciążenie w firmie obsługującej kartę kredytową” – mówi agencja.